Mezopotamski ziggurat. Zigguraty w Ur i Babilonie. Glazurowana cegła i rytmiczny wzór to główne środki zdobnicze - Hipermarket Wiedzy. Ziggurat - co to jest? Symbolika architektury zigguratów. Zigguraty w starożytnej Mezopotamii Wejście do zigguratu

23.02.2022

Gdyby Wieża Babel nie była legendą, ale przetrwała do dziś, to prawdopodobnie przypominałaby ziggurat w Ur. Ten budynek świątynny jest najbardziej uderzającym przykładem starożytnych wież świątynnych, które zostały zbudowane w dolinie Mezopotamii tysiące lat temu. I najprawdopodobniej to właśnie ten budynek, według niektórych biblistów, stał się prototypem słynnej biblijnej wieży.

Ziggurat jest najbardziej majestatyczną budowlą pozostawioną po starożytnym sumeryjskim mieście-państwom Ur, położonym na ziemiach dzisiejszego Iraku. Został zbudowany za panowania III dynastii królewskiej około 2047 roku p.n.e.

Obiekt jest murowaną wieżą-piramidą, złożoną z trzech kondygnacji blokowych, o łącznej wysokości około 30 metrów, długości 64 metrów i szerokości 46. Wcześniej na górę prowadziły trzy schody. Dziś Saddam Husajn, były władca Iraku, rozpoczął masową przebudowę pomnika, odtwarzając monumentalne schody i fasady budynków, co wywołało mieszane reakcje w kręgach akademickich.

Składa się z kilku poziomów. Jego podstawa jest zwykle kwadratowa lub prostokątna. Ta cecha sprawia, że ​​ziggurat wygląda jak piramida schodkowa. Dolne poziomy budynku to tarasy. Dach górnej kondygnacji jest płaski.

Budowniczymi starożytnych zigguratów byli Sumerowie, Babilończycy, Akadyjczycy, Asyryjczycy, a także mieszkańcy Elam. Ruiny ich miast zachowały się na terenie współczesnego Iraku oraz w zachodniej części Iranu. Każdy ziggurat był częścią kompleksu świątynnego, który obejmował inne budynki.

Przegląd Historyczny

Konstrukcje w postaci wielkich, strzelistych platform zaczęto wznosić w Mezopotamii już w czwartym tysiącleciu p.n.e. Nic nie wiadomo na pewno o ich przeznaczeniu. Według jednej wersji takie sztuczne wzniesienia były wykorzystywane w celu zachowania najcenniejszego majątku, w tym relikwii sakralnych, podczas wylewu rzek.

Z biegiem czasu technologie architektoniczne uległy poprawie. Jeśli schodkowe budynki wczesnych Sumerów były dwupoziomowe, to ziggurat w Babilonie miał aż siedem poziomów. Wnętrze takich konstrukcji zostało wykonane z wysuszonych na słońcu cegieł. Do okładziny zewnętrznej użyto cegły wypalanej.

Ostatnie zigguraty Mezopotamii zostały zbudowane w VI wieku p.n.e. Były to najbardziej imponujące budowle architektoniczne swoich czasów. Zadziwiały współczesnych nie tylko wielkością, ale także bogactwem wzornictwa zewnętrznego. Nie jest przypadkiem, że ziggurat Etemenanki zbudowany w tym okresie stał się pierwowzorem wspomnianej w Biblii Wieży Babel.

Cel zigguratów

W wielu kulturach szczyty gór uważano za siedlisko wyższych mocy. Wiadomo, że na przykład na Olimpu żyli bogowie starożytnej Grecji. Sumerowie prawdopodobnie mieli podobny światopogląd. Tak więc ziggurat jest górą stworzoną przez człowieka, stworzoną po to, aby bogowie mieli miejsce do osiedlenia się. Rzeczywiście, na pustyni Mezopotamii nie było naturalnych wzgórz o takiej wysokości.

Na szczycie zigguratu znajdowało się sanktuarium. Nie odbywały się tam publiczne uroczystości religijne. W tym celu u podnóża zigguratu znajdowały się świątynie. Tylko kapłani, których obowiązkiem była opieka nad bogami, mogli wejść na górę. Duchowni byli najbardziej szanowaną i wpływową klasą społeczeństwa sumeryjskiego.

Ziggurat w Ur

Niedaleko współczesnego irackiego miasta Nasiriya znajdują się pozostałości najlepiej zachowanej struktury starożytnej Mezopotamii. Jest to ziggurat zbudowany w XXI wieku p.n.e. przez władcę Ur-Nammu. Wspaniały budynek miał podstawę 64 na 45 metrów, wznosił się ponad 30 metrów i składał się z trzech poziomów. Na szczycie znajdowało się sanktuarium boga księżyca Nanny, którego uważano za patrona miasta.

Do VI wieku p.n.e. budynek był mocno zniszczony i częściowo zawalony. Ale ostatni władca Drugiego Nabonida nakazał przywrócenie zigguratu w Ur. Przeszła spore zmiany – zamiast pierwotnych trzech zbudowano siedem poziomów.

Szczątki zigguratu zostały po raz pierwszy opisane przez europejskich uczonych na początku XIX wieku. Wykopaliska archeologiczne na dużą skalę prowadzone były przez specjalistów z British Museum w okresie od 1922 do 1934 roku. Za panowania Saddama Husajna zrekonstruowano fasadę i schody prowadzące na szczyt.

Najsłynniejszy ziggurat

Jedną z najwspanialszych budowli architektonicznych w historii ludzkości jest Wieża Babel. Gabaryty budowli były tak imponujące, że narodziła się legenda, według której Babilończycy chcieli jej użyć, by wznieść się do nieba.

Obecnie większość badaczy zgadza się, że Wieża Babel nie jest fikcją, ale prawdziwym zigguratem Etemenanki. Jego wysokość wynosiła 91 metrów. Taki budynek wyglądałby imponująco nawet jak na dzisiejsze standardy. W końcu był trzykrotnie wyższy niż dziewięciopiętrowe budynki z wielkiej płyty, do których jesteśmy przyzwyczajeni.

Kiedy dokładnie wzniesiono ziggurat w Babilonie, nie wiadomo. Wzmiankowana jest w źródłach klinowych z II tysiąclecia p.n.e. W 689 pne asyryjski władca Sennacheryb zniszczył Babilon i znajdujący się tam ziggurat. Po 88 latach miasto zostało odbudowane. Etemenanki odbudował także Nabuchodonozor II, władca królestwa nowobabilońskiego.

Ziggurat został ostatecznie zniszczony w 331 pne na rozkaz Aleksandra Wielkiego. Rozbiórka budynku miała być pierwszym etapem jego zakrojonej na szeroką skalę odbudowy, ale śmierć dowódcy uniemożliwiła realizację tych planów.

Widok zewnętrzny wieży Babel

Starożytne księgi i współczesne wykopaliska umożliwiły dokładną rekonstrukcję wyglądu legendarnego zigguratu. Był to budynek o kwadratowej podstawie. Długość każdego z jego boków, a także wysokość wynosiła 91,5 metra. Etemenanki składały się z siedmiu poziomów, z których każdy był pomalowany na swój własny kolor.

Aby wspiąć się na szczyt zigguratu, trzeba było najpierw wspiąć się po jednym z trzech centralnych schodów. Ale to dopiero połowa. Według starożytnego greckiego historyka Herodota, po wejściu po dużych schodach można było odpocząć przed dalszym wejściem. W tym celu zostały wyposażone specjalne miejsca, chronione baldachimami przed palącym słońcem. Schody do dalszej wspinaczki otaczały ściany wyższych poziomów zigguratu. Na szczycie stała przestronna świątynia poświęcona Mardukowi, bogu patronowi Babilonu.

Etemenanki słynęły nie tylko ze swoich niesamowitych rozmiarów jak na swoje czasy, ale także z bogactwa dekoracji zewnętrznej. Na zamówienie jako materiały wykończeniowe ścian wieży Babel stosowano złoto, srebro, miedź, kamienie o różnych kolorach, emaliowane cegły, a także jodłę i sosnę.

Pierwsza warstwa od spodu zigguratu była czarna, druga - śnieżnobiała, trzecia pomalowana na fioletowo, czwarta - na niebiesko, piąta - czerwona, szósta pokryta srebrem, a siódma - złotem.

znaczenie religijne

Babiloński ziggurat był poświęcony Mardukowi, który był uważany za patrona miasta. To lokalna nazwa mezopotamskiego boga Bela. Wśród plemion semickich znany był jako Baal. W górnej kondygnacji zigguratu znajdowało się sanktuarium. Mieszkała tam kapłanka uważana za żonę Marduka. Co roku do tej roli wybierana była nowa dziewczyna. To musiała być piękna młoda dziewica ze szlacheckiej rodziny.

W dniu wyboru narzeczonej Marduka w Babilonie odbyło się huczne święto, którego ważnym elementem były masowe orgie. Zgodnie z tradycją każda kobieta przynajmniej raz w życiu musiała kochać się z nieznajomym, który zapłacił jej pieniądze. Jednocześnie nie można było odrzucić pierwszej oferty, bez względu na to, jak niewielką kwotę. W końcu dziewczyna poszła na uroczystość nie po to, by zarobić pieniądze, a jedynie po to, by spełnić wolę bogów.

Podobne zwyczaje występowały u wielu ludów Bliskiego Wschodu i wiązały się z kultem płodności. Jednak Rzymianie, którzy pisali o Babilonie, widzieli w takich rytuałach coś nieprzyzwoitego. Historyk Kwintus Curtius Rufus potępia więc uczty, podczas których tańczyły damy z rodów szlacheckich, stopniowo zrzucając z siebie ubrania. Podobny pogląd jest zakorzeniony w tradycji chrześcijańskiej, nie bez powodu w Objawieniu znajduje się takie zdanie jak „Wielki Babilon, matka nierządnic i obrzydliwości ziemi”.

Symbolika architektury zigguratów

Każdy wysoki budynek wiąże się z pragnieniem zbliżenia się do nieba. A konstrukcja schodkowa przypomina schody prowadzące do góry. Ziggurat symbolizuje zatem przede wszystkim związek między niebiańskim światem bóstw a ludźmi żyjącymi na ziemi. Ale oprócz znaczenia wspólnego dla wszystkich wieżowców, forma architektoniczna wymyślona przez starożytnych Sumerów ma inne unikalne cechy.

Na współczesnych obrazach przedstawiających zigguraty widzimy je z góry lub z boku. Ale mieszkańcy Mezopotamii patrzyli na nich, będąc u stóp tych majestatycznych budowli. Z tego punktu obserwacyjnego ziggurat to seria ścian, które wznoszą się jedna po drugiej, z których najwyższa jest tak wysoka, że ​​wydaje się, że dotyka nieba.

Jakie wrażenie robi na widzu taki spektakl? W czasach starożytnych miasto otaczał mur, który chronił je przed wojskami wroga. Kojarzyła się z mocą i nie do zdobycia. W ten sposób seria ogromnych ścian wznoszących się jeden po drugim stworzyła efekt absolutnej niedostępności. Żadna inna forma architektoniczna nie byłaby w stanie tak przekonująco zademonstrować nieograniczonej mocy i mocy bóstwa żyjącego na szczycie zigguratu.

Oprócz ścian nie do zdobycia były gigantyczne schody. Zwykle zigguraty miały trzy z nich - jeden centralny i dwa boczne. Pokazali możliwość dialogu między człowiekiem a bogami. Kapłani wspinali się po nich na szczyt, aby rozmawiać z wyższymi mocami. W ten sposób symbolika architektury zigguratów podkreślała potęgę bogów i znaczenie kasty kapłanów, wzywanych do rozmów z nimi w imieniu całego ludu.

Dekoracja zigguratów

Zaskoczyć mieszkańców Mezopotamii miały nie tylko okazałe gabaryty budowli, ale także ich zewnętrzna dekoracja i rozplanowanie. Zigguraty zostały wyłożone najdroższymi materiałami, w tym złotem i srebrem. Ściany ozdobiono wizerunkami roślin, zwierząt i stworzeń mitologicznych. Na szczycie stał złoty posąg bóstwa, na którego cześć wzniesiono ziggurat.

Droga z dołu na szczyt nie była prosta. Był to rodzaj trójwymiarowego labiryntu z podjazdami, długimi przejściami i licznymi zakrętami. Centralna klatka schodowa prowadziła tylko na pierwszą lub drugą kondygnację. Potem musiałem poruszać się po zygzakowatej ścieżce - omijać rogi budynku, wspinać się po bocznych stopniach, a potem już na nowym poziomie przejść do następnego lotu, znajdującego się po drugiej stronie.

Celem tego układu było wydłużenie wspinaczki. Kapłan podczas wznoszenia się musiał pozbyć się światowych myśli i skupić się na boskości. Co ciekawe, świątynie labiryntowe istniały również w starożytnym Egipcie i średniowiecznej Europie.

Zigguraty w Mezopotamii były otoczone ogrodami. Cień drzew, zapach kwiatów, pluskanie fontann tworzyły uczucie niebiańskiego spokoju, który według architektów miał świadczyć o życzliwości żyjących na górze bóstw. Nie należy również zapominać, że ziggurat znajdował się w centrum miasta. Mieszkańcy przyjeżdżali tam, aby oddawać się przyjacielskim rozmowom i wspólnej rozrywce.

Zigguraty w innych częściach świata

Nie tylko władcy Mezopotamii wznosili majestatyczne budowle, próbując z ich pomocą pozostawić swoją nazwę na wieki. W innych pojawiają się również struktury przypominające kształtem ziggurat.

Najbardziej znane i najlepiej zachowane tego typu budowle znajdują się na kontynencie amerykańskim. Większość z nich wygląda jak ziggurat, gdyż forma architektoniczna znana była Aztekom, Majom i innym cywilizacjom Ameryki prekolumbijskiej.

Większość piramid schodkowych zebranych w jednym miejscu można znaleźć na terenie starożytnego miasta Teotihuacan, które znajduje się około pięćdziesięciu kilometrów od stolicy Meksyku. Forma architektoniczna zigguratu jest wyraźnie rozpoznawalna w wyglądzie słynnej świątyni Kukulkan, znanej również jako El Castillo. Ten budynek jest jednym z symboli Meksyku.

Na terenie Europy występują również starożytne zigguraty. Jeden z nich, zwany Cancho Roano, znajduje się w Hiszpanii i jest pomnikiem cywilizacji tartesjańskiej, która kiedyś istniała na Półwyspie Iberyjskim. Przyjmuje się, że powstał w VI wieku p.n.e.

Innym niezwykłym budynkiem dla Europy jest sardyński ziggurat. To bardzo starożytna budowla megalityczna, wzniesiona w czwartym tysiącleciu p.n.e. Sardyński ziggurat był miejscem kultowym, przez wiele stuleci odbywały się tam ceremonie religijne. Podstawa jej platformy miała prawie 42 metry długości.

Nowoczesne zigguraty

Wynaleziona w starożytności forma architektoniczna inspiruje współczesnych projektantów. Najsłynniejszym „zigguratem” zbudowanym w XX wieku jest Mauzoleum Lenina. Ta forma grobowca sowieckiego przywódcy dała początek teoriom spiskowym o związkach bolszewików ze starożytnymi kultami mezopotamskimi.

W rzeczywistości podobieństwo do zigguratu - najprawdopodobniej - jest podyktowane artystycznymi preferencjami jego architekta Aleksieja Szczuszewa. Aby się o tym przekonać, wystarczy spojrzeć na budynek dworca Kazańskiego w Moskwie, którego projekt mistrz przedstawił jeszcze w 1911 roku. Jego główna konstrukcja ma również charakterystyczną konstrukcję schodkową. Ale pierwowzorem tutaj nie była architektura zigguratów w Mezopotamii, ale wygląd jednej z wież kazańskiego Kremla.

Ale nie tylko Rosjanie w XX wieku wpadli na pomysł zbudowania zigguratu. W USA jest też budynek o podobnej konstrukcji. Znajduje się w West Sacramento w Kalifornii. Nazywa się Budynek Zigguratu. Jego budowa została zakończona w 1997 roku. Ten 11-kondygnacyjny biurowiec o wysokości 47,5 m zajmuje powierzchnię 7 akrów (28 000 m 2 ) i posiada podziemny parking na ponad 1500 samochodów.

Ziggurat w Ur ma podstawę 64 na 46 metrów i wysokość do 30 metrów.

Fabuła

Budowę zigguratu przeprowadziła trzecia dynastia Ur, która po najazdach Akadyjczyków i Gutian przywróciła lokalną państwowość. Ziggurat miał służyć nie tylko jako świątynia, ale także instytucja publiczna, archiwum i pałac królewski. Z jej szczytu można było w mgnieniu oka kontemplować całe miasto.

Ziggurat był 20-metrowym murowanym budynkiem, który znajdował się na platformach o różnej szerokości, o podstawie 64 na 46 metrów, z trzema kondygnacjami. Fundament wykonano z surowej cegły, zewnętrzne ściany wyłożono płytami kamiennymi.

Całą powierzchnię budynku wyłożono cegłami, które wcześniej zostały pokryte bitumem.

Na pierwszą platformę prowadziły trzy wejścia w formie drabin (stroma centralna i dwie boczne połączone u góry), skąd schody prowadziły do ​​ceglanej nadbudówki, gdzie znajdowała się główna świątynia-sanktuarium bogini księżyca Nanny. Górna platforma służyła również jako kapłani do obserwacji gwiazd. Wewnątrz ścian podtrzymujących platformy znajdowało się wiele pomieszczeń, w których mieszkali kapłani i pracownicy świątyni.

Ziggurat w Ur służył jako czczony model architektom starożytnej Mezopotamii. Możliwe, że sam ziggurat Etemenniguru lub zbudowany według jego wzoru ziggurat w Babilonie służył jako pierwowzór dla opisanej w Biblii Wieży Babel.

Stan obecny

W XX wieku ekspedycja Leonarda Woolleya z British Museum oczyściła ziggurat z wielowiekowych warstw, po czym został częściowo zrekonstruowany. Na dziedzińcu zigguratu Woolley odkrył pozostałości archiwum świątynnego – gliniane tabliczki z informacjami o transakcjach handlowych, w których kapłani występowali jako przedstawiciele bóstwa księżyca.

W latach 1979-1980, w okresie panowania

W czasach starożytnych na terytorium współczesnego Iranu znajdowało się państwo sumeryjskie (III wiek p.n.e.). We wspaniałym mieście Ur Chaldejczyków, miejscu narodzin samego patriarchy Abrahama, zbudowano majestatyczny ziggurat poświęcony księżycowemu bogu Nannie. Ziggurat w starożytnym Babilonie oznacza „górę”.

Była to góra, którą te budynki sakralne przypominały. Nie ma w nich pomieszczeń; schody zewnętrzne prowadzą wzdłuż ścian na samą górę. Według rekonstrukcji zigguratów na samym szczycie znajdowało się jedno pomieszczenie, w którym znajdowało się sanktuarium boga księżyca. Wpuszczano tu tylko kapłanów, którzy odprawiali rytuały religijne i składali ofiary.

Sumerowie czcili księżyc jako główne bóstwo i tym różnili się od innych ludów, które czciły słońce. Ziggurat służył również jako obserwatorium. Ci sami księża prowadzili tu obserwacje gwiaździstego nieba, prowadzili badania astrologiczne. W czasach starożytnych, kiedy ziggurat był funkcjonującą świątynią, między jego tarasami rosły drzewa i kwitnące krzewy, a ściany pomalowano na różne kolory. Niestety Sumerowie do swoich budynków używali glinianych cegieł, które stopniowo traciły swój kształt pod wpływem opadów atmosferycznych.

W przeciwieństwie do innych, ziggurat w Ur został zachowany. Widoczne tarasy i schody prowadzące do sanktuarium. Naukowcy uważają, że Wieża Babel została zbudowana na tej samej zasadzie, więc patrząc na ziggurat boga księżyca Nanny, można sobie wyobrazić, jak wyglądał.

Zarówno w północnej, jak i południowej Mezopotamii świątynie i ośrodki świątynne poprzedzały narodziny państwa. Budynki sakralne budowano najczęściej z surowej cegły, tj. w technologii bardziej zaawansowanej niż domy z adobe i trzciny. Już bardzo wcześnie, od pierwszej połowy IV tysiąclecia, pojawiło się pragnienie monumentalności i symetrii w świątyniach. Ośrodki świątynne na terenie współczesnego Abu Sharain (starożytnego Eridu) i współczesnego Tepe-Gavra zachowały znaczenie sanktuariów międzygminnych przez tysiące lat.

Już na początku IV tysiąclecia p.n.e. ukształtował się schemat prostokątnej świątyni z głównym pomieszczeniem o wydłużonym kształcie, w którym znajdował się ołtarz i ołtarz oraz z dwoma rzędami mniejszych pomieszczeń po bokach; rodzaj świątyni opracowany według tego schematu okazał się niezwykle stabilny i był używany w różnych wersjach przez tysiące lat. W najwcześniejszych tego typu obiektach (Hawr XIX i XVIII) zewnętrzna bryła świątyni nie została jeszcze zróżnicowana: widać tylko, że wejście znajdowało się po krótszej stronie, a sanktuarium miało orientację podłużną. Później, wraz z wydzieleniem świątyni na osobny budynek, wejście umieszczano zwykle w głębokiej niszy (aivanie) pomiędzy masywnymi półkami bocznymi.

Świątynie Mezopotamii były zwykle budowane z płaskich, prostokątnych cegieł mułowych na zaprawie glinianej. Wielkość cegieł wzrosła wraz z doskonaleniem technik wytwarzania. Cegła umożliwiła wykonanie opatrunku w naprzemiennych rzędach murów oraz uformowanie złożonego systemu wnęk i gzymsów na powierzchni ścian. Podwójne, a nawet potrójne występy, a nawet zgrupowane w pary, tworzą złożony rytm obróbki ścian na elewacjach i we wnętrzu. Na zewnątrz ściany pokryto białą zaprawą wapienną, a wewnątrz pomalowano na jaskrawą czerwień.

Przykładem są świątynie. Eridu. Szesnaście świątyń znajdowało się tu kolejno w tym samym miejscu. Pierwsze świątynie wzniesiono na platformie, aby chronić je przed wilgocią bagienną i powodziami. Każdy kolejny budynek powstawał na zasypanych ruinach poprzedniego. Pod koniec czwartego tysiąclecia platforma świątyni urosła do monumentalnej dwupoziomowej stopy o długości 65 m (ryc. 5.7).

W ten sposób narodziła się i rozwinęła charakterystyczna dla mezopotamskiej architektury wieża świątynna ziggurat (co po akadyjsku znaczy „szczyt”). Początkowo wszystkie świątynie były budowane najwyraźniej na wysokich platformach, co znalazło odzwierciedlenie w sumeryjskim oznaczeniu dowolnej świątyni - e-kury(dosłownie „dom góry”). Później ziggurat został wzniesiony tylko przy świątyni głównego boga miasta.

Ryż. 5.7. Świątynia VII w Eridu (3 tysiąclecie pne). Rekonstrukcja


Ryż. 5.8. Petesi (władca) Lagasz Gudei (XXIII wpne)

Istnienie w krajach Mezopotamii „wszechobecnej niewoli” doprowadziło do pojawienia się idei uniwersalnej zależności hierarchicznej. Urzędnicy byli teraz uważani za „niewolników” władców, władców ( ensi, petesi) - „niewolnicy” królów, a sami królowie uważali się za „niewolników” bogów. Ten światopogląd jest żywo odzwierciedlony w mitach, które przeniosły ziemskie stosunki do nieba: ludzie zostali stworzeni, aby przyjąć „jarzmo pracy nad bogami”, a ich przywódcy - do budowania i odnawiania świątyń. Założyciel III dynastii Ur, słynny suwerenny budowniczy Urnammu, jest przedstawiony jako idący za bogiem Sin i niosący na ramieniu sznur mierniczy, kwadrat i młot budowlany. Petesi (władca) Lagasz Gudei jest przedstawiony w pozycji siedzącej z rysunkiem budynku i linijką na kolanach (ryc. 5.8). Ten obraz wyjaśnia proces projektowania. Na rysunkach planów z tamtych czasów stosunek wielkości pomieszczeń nie był przestrzegany i był wyrażony tylko w liczbach. Miarka Gudea podzielona jest na 16 części; z jednej strony te części są podzielone na 2, 3, 4 i 6 udziałów, a z drugiej na 12 i 13.

Już w czasach starożytnych, w związku z tworzeniem się państw, majątek księży izolowano na terenie Mezopotamii. Ci ludzie zwykle pochodzili z zamożnych rodzin. Urząd kapłana był dziedziczny. Głównym wymogiem dla wnioskodawcy był brak wad fizycznych.

Wśród księży było wielu uczonych. Posiadali wiedzę astronomiczną niezbędną do prawidłowej organizacji prac melioracyjnych i rolniczych. Według starożytnych autorów w Babilonie, Borsippie, Sippar i Uruk istniały duże szkoły astronomiczne, których sława wykroczyła daleko poza Mezopotamię. Każdy z nich opracował własny system obliczeń astronomicznych i miał swoich zwolenników.

Aby śledzić sezonowe wylewy rzek, konieczne było prowadzenie systematycznych obserwacji ruchów ciał niebieskich – Słońca, Księżyca, gwiazd i planet. Dlatego w krajach Mezopotamii astronomia i towarzysząca jej astrologia (nauka o przepowiedniach według „wzorów Niebiańskiego Parasolu”) pojawiły się bardzo wcześnie. Z ich pomocą powstały kalendarze gwiaździste i horoskopy. Mieszkańcy Mezopotamii czcili bóstwa astralne, którymi były różne ciała niebieskie (sabbeizm). Dlatego, umieszczając swoje miasta i świątynie w naturalnym środowisku, kapłani-architekci starali się narysować na ziemi mapę nocnego nieba za pomocą dzieł stworzonych przez człowieka.

Jednocześnie Eufrat utożsamiany był z Drogą Mleczną, Słońcem i Księżycem - z dużymi metropoliami, konstelacjami zodiaku - z mitologicznymi potworami (dzikie psy, byki, węże, gryfy, skorpiony, ryby, itp.). Wszystkie te obrazy stanowiły podstawę monumentalnej i dekoracyjnej sztuki Mezopotamii.

Kapłani obserwowali gwiaździste niebo („pustą półkulę z drogocennych kamieni”) z dachów swoich świątyń lub ze szczytów ceglanych konstrukcji przypominających wieże – zigguratów.

W tym celu natura Mezopotamii stworzyła doskonałe warunki. Przytoczmy zeznanie słynnego archeologa V.I. Gulyaeva: „Do wieczora powietrze ochładza się i staje się bardziej przejrzyste. I natychmiast wszystko wokół nabiera zwykłych żywych kolorów. Nad twoją głową wydaje się otwierać bajeczna niebiańska kopuła. Czasami przedstawia lekkie pióra chmur, podświetlone od dołu i pomalowane na ciepłe różowo-żółte kolory. A około szóstej szkarłatny dysk słońca natychmiast opada i znika za grzbietem gór, jakby niewidzialny olbrzym pociągnął go za linę. Nadchodzi zmierzch i długo oczekiwany chłód. Po kolejnych 10-15 minutach pojawia się gęstość ciemnego atramentu. Potem, jedna po drugiej, na niebie zapalają się gwiazdy, wyłania się srebrzysty księżyc, a ożywiony step zrzuca resztki parnego dziennego otępienia. Muszę powiedzieć, że niebo tutaj jest czarno-czarne, jak aksamit, a gwiazdy są niezwykle duże i jasne. Można je podziwiać godzinami. Srebrzysty pył Drogi Mlecznej, jasne gromady Oriona, Ursa Major i Ursa Minor ... ” .

Pierwsze świątynie budowano na wysokich ceglanych platformach, aby chronić je przed powodziami. Wysokość platform sięgała 6-15 metrów. Zostały zbudowane z surowej cegły i wyposażone w cały system kanałów odwadniających. Tradycja umieszczania sanktuariów na szczytach gór i wzgórz wiąże się również z tym, że pierwsi osadnicy przybyli na równinę z irańskich wyżyn, gdzie na wzgórzach budowali budowle sakralne. Przykładem tego jest Świątynia Owalna w Chafaj (początek III tysiąclecia - XXII wpne) (ryc. 5.9).

Ryż. 5.9. Owalna świątynia w Chafaj (początek III tysiąclecia - XXII w. p.n.e.)

Ryż. 5.10. Biała Świątynia w Uruk (XIX w. p.n.e.). Platforma.

Do trzeciego tysiąclecia p.n.e. mi. stopniowo rozwijał się klasyczny typ świątyni mezopotamskiej. Składał się z dwóch części – „dolnej” i „górnej” skroni. W „niższej” świątyni odbywały się obrzędy i obrzędy kultowe. W „górnej”, stojącej na szczycie ceglanej wieży (ziggurat), mieszkało bóstwo patronujące miasto. Do wieży prowadziły schody. Kapłani z „niższej” świątyni wspinali się po niej lub schodzili z „górnej” świątyni do „niższego” bóstwa, aby wcielić się w swój posąg, który stał w „niższej” świątyni. Przykładem jest tzw. Biała Świątynia w mieście Uruk (XIX w. p.n.e.) (ryc. 5.10, ryc. 5.11).

Ryż. 5.11. Biała Świątynia w Uruk (XIX w. p.n.e.). Sanktuarium. Rekonstrukcja

Ziggurat był lokalną wersją modelu wszechświata. W krajach Mezopotamii liczba poziomów w zigguracie nie przekraczała czterech (wraz ze świątynią).

Niższy poziom, pokryty czarnym asfaltem, poświęcony był Ea – „władcy dna”, bogu podziemi i wód oceanicznych. W okresie powodzi rzecznych ten poziom był częściowo ukryty pod wodą - niejako Ea przejął kontrolę. Po opadnięciu wody z miąższości kondygnacji przez długi czas przez otwory drenażowe przez tace wypływała wilgoć - personifikacja wód rzecznych.

Drugi poziom, wyłożony czerwoną wypalaną cegłą, symbolizował Ziemię, posiadanie boga Enlila, „pana wszystkich krajów”. Na tym poziomie zwykle rosły drzewa („wiszące ogrody”).

Trzeci poziom, bielony wapnem, poświęcony był bogu „gorącego powietrza” i nieba, Anu, najstarszemu z sumeryjskich bogów.

Wyłożona niebieskimi płytkami ceramicznymi świątynia była uważana za mieszkanie bóstwa. Został ukoronowany dużymi złoconymi rogami - Koroną Anu.

Najbardziej znany E-temenniguruziggurat boga Nanny (Nannar) w Ur (2118-2007 pne). To słynny ziggurat Ur-Nammu – masywny cokół głównej świątyni miasta, zbudowany na cześć księżycowego boga Nanny. Wydobyty i starannie odrestaurowany przez Brytyjczyków w latach dwudziestych XX wieku, uderzająco różni się od innych niepozornych ruin Ur perfekcją proporcji i stopniem zachowania (ryc. 5.12).

Ziggurat został zbudowany z surowej cegły i pokryty prawie trzymetrową „skorupą” z cegły wypalanej, mocowanej zaprawą bitumiczną. Jego podstawa ma wymiary 60 na 45 metrów. Wcześniej składał się z co najmniej trzech kondygnacji lub kondygnacji, ale obecnie przetrwało tylko pierwsze piętro i część drugiego. Ta imponująca bryła gliny sprawia wrażenie lekkości i wdzięku dzięki doskonałym proporcjom i lekko zaokrąglonym liniom. Przez długi czas uważano, że podobną technikę wynaleźli Grecy podczas budowy słynnego Partenonu. W rzeczywistości, jak widzimy, stało się to prawie dwa tysiące lat wcześniej. Na wolnej przestrzeni schodów-tarasów zigguratu rosły niegdyś drzewa.

Ryż. 5.12. Ziggurat Nanny w mieście Ur. Stan obecny

W tym celu wnieśli na górę warstwę żyznej gleby i wykonali specjalne konstrukcje drenażowe do podlewania roślinności wodą deszczową. Zielona góra znkkurat, wznosząca się wysoko ponad blankami murów miejskich, była widoczna z daleka, wyraźnie wyróżniając się na żółto-szarym tle posępnej równiny Mezopotamii. Ziggurat Ur-Nammu jest jednym z niewielu bezpośrednich świadków odległej przeszłości, które przetrwały do ​​dziś. Wszystkie gwałtowne wiry historii pozostawiły na nim swoje piętno. Wszyscy władcy Ur wnieśli swój wkład w jego budowę i dekorację. Aby udokumentować swój zapał budowlany, każdy król pospiesznie zamurował w grubości murów wieży schodkowej tabliczkę klinową lub cylinder ze spisem swoich zasług dla potomnych:

„Ku chwale swego pana Nanny, najwspanialszego z synów Enlila, potężnego męża Ur-Nammu, władcy Uruk, króla Ur, króla Sumeru i Akadu, wzniósł świątynię ukochaną przez Etemenigura” (Rys. 5.13).

Ryż. 5.13. Ziggurat Nanny w mieście Ur. Opcje rekonstrukcji

Potężne wzniesienie schodów podkreśla niepodzielność samego masywu, ukazując ogromną skalę i ponurą wielkość zigguratu. Na dolną kondygnację prowadziły trzy łagodne schody. Następnie procesja księży ruszyła zadaszonymi przejściami do „górnej” świątyni. Jej nagłe zniknięcie zostało odebrane od dołu jako prawdziwy cud.

Najwyraźniej główna fasada E-temenniguru była skierowana na wschodzący punkt „wysokiego” Księżyca. Nie przypadkiem na glinianych szyszkach. Odnaleziony w grubości wieży napisano: „Ku chwale królewskiej Nanny, lśniącej z czystego nieba, ja Vardasin, pobożny władca, wzniosłem tę świątynię. Zbudowałem jego dom dla Boga, radość serca E-temennigura. Cud i ozdoba ziemi, niech trwa wiecznie!…” (il. 5.14).

Ryż. 5.14. Ziggurat Nanny w Ur. Rekonstrukcja L. Woolley

Kapłani boga Nanny pod koniec miesiąca Nisan (21 marca) stali na szczycie zigguratu i patrzyli na zachód. W tym dniu oczekiwano jednoczesnego wschodu „nowonarodzonego” Księżyca (Nanna lub Sina) i jego żony Isztar (Wenus). Pojawienie się tych luminarzy na niebie („święte małżeństwo”) zbiegło się w czasie z początkiem powodzi Tygrysu. A po 15 dniach, w okresie „pełny” księżyca („Nanna, która nabrała sił”), rozpoczął się potop Eufratu. Aby zapewnić ziemi płodność, król z żoną lub arcykapłan boga księżyca z niewolnikiem przebranym w strój bogini Isztar odprawiali wewnątrz świątyni obrzęd „świętego małżeństwa”. To wydarzenie w Ur zapoczątkowało obchody Nowego Roku.

Cechą zigguratów mezopotamskich jest wizualna krzywizna powierzchni ich ścian. Posiadają lekki łuk (entasis) w środkowej części ściany. Całkiem możliwe, że okazało się to z powodu ogólnego „rozkładania się” masy ceglanej pod własnym ciężarem. Ale dzięki tej funkcji widz stojący na rogu wieży nie widzi sąsiedniego narożnika - budynek wydaje się znacznie większy niż jego rzeczywisty rozmiar: „Pomiary umożliwiły ustalenie odchyleń i nieregularności tkwiących w formach konstrukcji , czego archeolodzy początkowo nie potrafili wyjaśnić. Mury poszczególnych kondygnacji (ziggurat) nie były pionowe, lecz nieco pochyłe, jak mury średniowiecznej fortecy. Co więcej, nie tworzyły linii prostych, ale zakrzywiały się w poziomym łuku w kierunku środka. Obrazowa rekonstrukcja piramidy wyjaśniła znaczenie tych tajemniczych błędów. Konstrukcja składająca się z prostokątnych heksagonów ułożonych jeden na drugim pięterami dawałaby wrażenie ogromnej i bezdusznej bryły. Na pochylonych i wklęsłych płaszczyznach okładziny oko widza mogło swobodnie przesuwać się ku górze, by zatrzymać się na świątyni – głównym architektonicznym i logicznym centrum całej konstrukcji. Stało się jasne, że sumeryjscy architekci byli nie tylko wybitnymi budowniczymi, ale także wrażliwymi artystami, którzy dobrze znali tajniki kompozycji wspaniałych konstrukcji. Z godną podziwu umiejętnością udało im się połączyć w sobie monumentalną siłę z lekkością i harmonią ... ” (ryc. 5.15).

Ryż. 5.15. Fragment ściany zigguratu boga Nanny w Ur. Ostrza-przypory.

Możliwe, że zigguraty wykonywały dość specyficzne, „przyziemne” zadania. Pełniły rolę monumentalnych kalendarzy, pozwalających z różnym stopniem dokładności mierzyć czas.

Należy przypomnieć, że rok kalendarzowy w krajach Mezopotamii został podzielony na trzy okresy – „Rozlanie”, „Zasiew” i „Żniwa”. Każdy z tych okresów obejmował około czterech miesięcy (według współczesnej chronologii). Najprawdopodobniej trzy stopnie E-temenniguru uosabiają właśnie te pory roku.

„Rozlanie” (~ marzec – czerwiec) – czas, kiedy w Mezopotamii rządzi bóg Ea. Swój maksymalny poziom wyciek osiąga na początku maja, poziom wody podnosi się średnio o 3 metry. Dlatego dolna czarna warstwa zigguratu, pokryta asfaltem w celu zapewnienia wodoodporności, została poświęcona bogu wody. W okresie powodzi rzecznych, gdy wrząca woda zbliżała się do podnóża wieży (a od czasu do czasu zalewała ją całkowicie), mieszczanie wypełniający górne tarasy mogli na własne oczy zobaczyć potęgę Ea, który odwiedzał swoje posiadłości.

Zauważono, że powierzchnia ściany była usiana małymi kwadratowymi otworami. Są to wyloty kanałów odwadniających, którymi odprowadzany był nadmiar wilgoci z grubości muru. Wewnątrz kanałów umieszczono odłamki gliny. Deszczówka odprowadzana była z powierzchni dachu i tarasów specjalnymi „fartuchami” (jazami) – ceglanymi rynnami z ołowianymi korytkami ułożonymi pomiędzy bliźniaczymi pilastrami. Za pomocą tych urządzeń usunięto nie tylko wilgoć z deszczu, ale także wodę, która służyła do podlewania „wiszących ogrodów” na poziomach zigguratu (ryc. 5.16).

Ryż. 5.16. Otwory drenażowe na powierzchni dolnej warstwy zigguratu

„Zasiew” (lipiec-październik) – czas Enlila, patrona ziemskiej płodności. W tym okresie zasiano jęczmień, główny plon zbożowy Mezopotamii.

„Żniwa” (listopad-luty) - okres całkowitej dominacji boga gorącego powietrza Anu. Święto tego boga obchodzono w okresie styczeń-luty, a „święto sierpów”, które kończy żniwa ostatniego żniwa, już pod koniec marca. Główne daty zaczerpnięto z książki słynnego orientalisty I.M. Dyakonov „Ludzie miasta Ur” .

Z naszego punktu widzenia trzy poziomy E-temenniguru symbolizowały wspomniane powyżej sezony rolnicze. Każda z twarzy na poziomach oznaczała konkretny miesiąc. Z kolei przedzielono je płaskimi ostrzami, po siedem z każdej strony. Prawdopodobnie kapłani Świątyni Księżyca w pewnym odstępie czasu przenieśli z jednej łopatki na drugą lśniący w słońcu wizerunek boga Sin (Nanna). Może to być wielka srebrna kula lub antropomorficzna rzeźba widoczna z każdego miejsca w mieście. Po jego pozycji na parapecie zigguratu mieszczanie mogli ocenić datę kalendarzową. W ciągu roku ten fetysz stopniowo obszedł wszystkie poziomy wieży i został zainstalowany na dachu górnej świątyni między pozłacanymi rogami. Stało się to w przeddzień miesiąca Nisanu (Nisanu) i oznaczało początek następnego roku księżycowego.



© Macally.ru, 2022
Sekrety duszy i ciała. obyczaje słowiańskie